Dawno nie pisałem nic o moim ulubionym kliencie fediwersum, czyli Tubie. Najwyższy czas nadrobić zaległości, bo właśnie wyszło kolejne wydanie, tym razem oznaczone numerem 0.7.0.

Ostatnim razem wspominałem o rzeczach, które mają wejść do wersji 0.5.0, która przyniosła przede wszystkim odświeżenie UI, dzięki przepisaniu na nowe widżety Adwaity. Zanim przejdę do najnowszego wydania, pozwolę sobie najpierw pokrótce napisać o tym, co ciekawego pojawiło się wcześniej.

0.6.0

• Nowy dialog przy podbijaniu (do włączenia/wyłączenia w preferencjach), który pozwala na ustawienie poziomu widoczności podbicia.
  Wybranie „Cytuj” wkleja link do wybranego wpisu do nowego posta.

• Wzorem mobilnej aplikacji Mastodona, przy odpowiadaniu na starsze wpisy teraz pojawia się ostrzeżenie, że nasza odpowiedź może już nie być istotna.

• Na stronie profilu doszła możliwość otworzenia tegoż profilu w przeglądarce oraz włączenia powiadamiania o nowych wpisach.

• Listy obserwowanych i obserwujących teraz zawierają nagłówki kont: awatar, obrazek w tle oraz biogram.

• To, co najważniejsze dla mnie jako tłumacza, to zmiana „Widoku głównego”, który do tej pory zastępował „Home” w polskim przekładzie, na „Twoją oś czasu”. Na zmianę zdecydowałem się po rozmowie na kanale Matriksa dla osób przekładających fediwersowe aplikacje na język polski oraz po ankiecie na Mastodonie, gdzie nowa wersja dostała 63% głosów.

Poza tym jak zawsze sporo poprawek i ulepszeń. Pełna lista zmian w tej wersji.

0.7.0

Jedną z największych zmian w nowym wydaniu Tuby to dodanie zarządzania blokami i wyciszeniami.

Wcześniej można było zablokować i wyciszyć konta w fediwersum, ale nie było możliwości ich przejrzenia bez sięgania po oficjalnego klienta. Teraz wystarczy z głównego menu wybrać odpowiednią opcję i można usunąć kogoś z listy zablokowanych.

Do tego samego menu zostały przeniesione dwie pozycje z panelu bocznego: ogłoszenia serwera oraz prośby o zgodę na obserwację. Dzięki temu UI zrobiło się mniej zatłoczone.

Druga z najważniejszych zmian w tym wydaniu ukryta jest w preferencjach, gdzie pojawiła się nowa zakładka – „Filtry”.

Możemy tam zdefiniować słowa kluczowe, na podstawie których zostaną odfiltrowane posty, których nie chcemy oglądać. W moim przypadku to te poświęcone sportom :)

Poza stworzeniem listy słów dla każdego filtru możemy ustalić też, jak długo ma obowiązywać (można np. ukryć wpisy poświęcone polityce do czasu wyborów), w których miejscach działać i czy w miejscu ukrytego wpisu ma być widoczny przycisk, pozwalający na odsłonięcie go.

Do kompletu z blokowaniem użytkowników i ukrywaniem wpisów w nowej wersji Tuba dostała też możliwość zgłaszania postów i kont. Przy wypełnianiu raportu podajemy przyczynę (spam, łamanie zasad serwera i inne), podpinamy posty będące przykładem i wysyłamy zgłoszenie, z możliwym jednoczesnym przesłaniem go także administracji serwera delikwenta.

Poza tymi dużymi zmianami doszło trochę nowości ułatwiających życie:

• Na panelu bocznym od teraz pojawia się licznik nowych wpisów, które doszły, gdy przewijaliśmy oś czasu.
• Informacja o powiadomieniach przy pozycjach w przełączniku kont
• Lista ostatnio używanych pozycji w wybierałce niestandardowych emoji
• Banery pojawiające się w panelu bocznym, gdy mamy nieprzeczytanie ogłoszenia serwera lub prośby o obserwację
• Nowa opcja przyciemniania obrazków, gdy używamy stylu ciemnego, dzięki czemu nie rażą po oczach odstając od reszty aplikacji

Poza tym masa poprawek i mniejszych zmian, których pełną listę możecie przejrzeć na stronie Tuby na GitHubie.