Po co klikać w dwóch serwisach, gdy można wszystko załatwić w jednym? Na to właśnie pytanie odpowiedzią jest skrypt Greasemonkey, który umożliwia czytanie feedów z Google Readera w Gmailu.
Czytanie większej ilości wiadomości wygodniejsze jest w GR, ale do szybkiego przejrzenia kilku wpisów się to-to nadaje. Przydałby się jeszcze skrypt dorzucający do Gmaila integrację z Google Groups.
Podpatrzone na „Google Blogoscoped”.
Ale kategorii ni ma.
Dlatego napisałem, że czytanie większych ilości jest wygodniejsze w GR :)
Ja bym wolał w drugą stronę. Próbowałem dodać adres gmailowego rss do google readera i mi wyrzuca: No feed available for „http://mail.google.com/mail/feed/atom”.
Ma ktoś jakiś pomysł?
vasip: próbowałeś podawać usera i hasło tak jak podają to tu: http://www.alexking.org/blog/2004/10/13/gmail-atom-feeds/ ?
No właśnie próbowałem i nic z tego. U ciebie działa? Kiedyś, używając innego agregatora, udało mi się wprowadzić ten adres i wszystko działało jak należy. To dziwne, że usługi tej samej firmy są ze sobą tak niekompatybilne.
Nie, nie próbowałem. Ale AFAIR to działało jedynie gdy w momencie dodawania były jakieś mejle w Inboksie – tak przynajmniej było przy dodawaniu livebookmarka w Firefoksie.
vasip:
dodaj na końcu nazwę folderu (np. unread lub spam)
https://mail.google.com/mail/feed/atom/unread
jam łasica:
No feed available for „https://mail.google.com/mail/feed/atom/unread”. Dla spam, inbox też. A mam nieprzeczytane maile w inbox.
To jest sprawdzona metoda?
Widocznie to wina GR. Możesz nawet sprawdzić i otworzyć ten link w np. Fx :)
A może tutaj jest odpowiedź?
http://mail.google.com/support/bin/answer.py?answer=13475&query=feed&topic=&type=f&ctx=search
W ostateczności mozna spróbować:
https://username:password@gmail.google.com/gmail/feed/atom