Cinnamon boy

Uwaga: ten wpis powstał dawno temu. Istnieje spora szansa, że nie odzwierciedla obecnych poglądów i opinii autora.

To chyba przez tą zimę zcynamoniałem do reszty… Niedługo Prince przerobi dla mnie piosenkę “Cinnamon girl” na “Cinnamon boy” :)

Najpierw polecałem cynamonową Pepsi, potem cynamonową gumę do żucia a dzisiaj przyszła pora na cynamonowe piwo. Ginger’s Beer Cinnamon to wybitnie zimowe piwo o korzennym, słodkawym smaku. Fajne do wypicia przy kominku czy kuchennym stole. Latem pewnie nie do przełknięcia, ale teraz bardzo na miejscu.

(NP: Moloko — I Want You)

9 komentarzy

  1. przemekpe pisze:

    W Gingersie jest cynamon? Imbir to czuć jak w mordę strzelił… ;)

    Nawiasem, dobre piwo. Redd's jest za słodki.

  2. da.killa pisze:

    To nowa, cynamonowa wersja.

  3. Paool pisze:

    drozdzoweczki z cynamonem lubie. a ostatnio u kumpeli zasmakowalem cynamonowej herbatki :D

  4. DoomHammer pisze:

    Fakt. Ginger's Cynamonowy kicks ass. Choc nazwa Ginger's niekoniecznie juz jest na miejscu. A tak prawdemowiac to nie ma porownania takie przemyslowe piw z recznie skleconym zestawem (np.) Warka + imbir, tudziez pokrewne.

  5. revert pisze:

    Mi cynamon kojarzy się z Diuną Herberta. Też lubie cynamon, na ryżu na przykład :)

  6. koorek pisze:

    hmm, jakos nie moge sobie wyobrazic smaku piwa cynamonowego … tzreba bedzie sprawdzic, dzieki za cynk :P

  7. Ika pisze:

    Dobre… piłam :-)

    Jutro znowu idę do dentystki… może sobie kupię na pocieszenie ;-)

  8. przemekpe pisze:

    Doom, skoro może być papier "Velvet, miękki jak aksamit" to może być imbirowe piwo cynamonowe. :]

  9. Nivertius pisze:

    I imbirowe i cynamonowe jest cudne. Po ich spróbowaniu [jakieś 4 miesiące temu] chmielowego się nie tykam ;-)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *