Uwaga: ten wpis powstał dawno temu. Istnieje spora szansa, że nie odzwierciedla obecnych poglądów i opinii autora.
Sobotni ranek, mgła, szron, mroźny wiatr, okolice zera stopni. Trawa już jakiś czas nie była koszona. Po sezonie. Po sezonie? To w takim razie co na tym polu robi czwórka graczy?
Ach te nałogi…
Dodaj komentarz