Uwaga: ten wpis powstał dawno temu. Istnieje spora szansa, że nie odzwierciedla obecnych poglądów i opinii autora.
To straszne być lokalnym guru komputerowym, a z braku konkurencji takowym niestety jestem.
Wczoraj znowu musiałem przejść się do kuzyna by pobawić się w reinstalację Windows i żonglowanie płytami ze sterownikami. Szit! Czasem mam po prostu dosyć, ale przecież nie odmówię najbliższemu kuzynowi?
Chyba musze kupić sobię pewną koszulkę….
No ja mam to samo, a jak ostatnio powiedziałem, że się nie znam na sprzęcie i trudno mi jest pomóc im wybrać komputer, bo ostatnio interesowałem się tym kilka lat temu, to się obrazili
bywaj brutalny… i rozdawaj Knoppix ;)
[ to daje około tygodnia ]
Mówisz coś w rodzaju "wiesz ja od X czasu nie używam Windows… ale możemy spróbować… jaka teraz jest najnowsza wersja Windowsa?"
Zwykle działa.
A ja tonem bardzo serio doradzam skontaktowanie sie z najblizszym dzialem pomocy Microsoftu. Mysle ze jako wstep do propozycji Bendera skutecznie zalatwi wiele przypadkow – niestety nie wszystkie.
A ja właśnie dłubie w komputerze matki (i ewentualnie siostry) – windowz only… ale im się tu śmieci nazbierało… dyski pozapychane. Chyba zacznę przekonywać ich do linuksa (ostatnio siostra jest za, nawet na firefox'a i thunderbird'a dała się namówić – z używanie ostatniego ma problemy…).
A ja mam taką koszulkę, z tym że podróbę, bo na ThinkGeek mnie nie stać. :)
A ja rodziców przekonałem do Linuksa. Decydujący argument: brak wirusów
A ja się zbieram na kupienie podróbki z koszulki.com zdaje się… A na razie mam piękną niebieską koszulkę z białym napisem "An exception 0E has occured at…" :)
Ha a ja mam taką koszulkę, nawet raz pani doktor się grzecznie zapytała, czy w związku z napisem może się do mnie zwrócić z pytaniem o komputer, czy ma przyjść w innym terminie ;)
Jesli dana osoba nie ma plytki instalacyjnej windows to mozna zawsze powiedziec ze nie ma jak zainstalowac bo ja uzywam linuksa i niestety lewych programow juz od dawna nie uzywam (tak sie sklada ze jest to prawda, ale plytke windows xp sp2 i dvd z nero, winamp i reszta pierdolek zawsze trzymam gdyby trafila sie odplatna naprawa sprzetu ;-) )