Uwaga: ten wpis powstał dawno temu. Istnieje spora szansa, że nie odzwierciedla obecnych poglądów i opinii autora.
Parę dni temu padł mi wentylator na procesorze, a teraz zaczął wyć, warcześ i buczeć wentylator na karcie graficznej. Problem rozwiązałem dość radykalnie – odcinając mu zasilanie. Mam nadzieję, że GeForce’owi 2 MX 400 wystarczy do chłodzenia sam radiator, bez wiatraczka…
Dodaj komentarz