Moje wspomnienia – Nick Mason
Na flickr.com wrzucił(a) da.killa
Najwyraźniej próbowano przekupić mnie i za pomocą prezentów zmienić moje nastawienie do świąt, bo dostałem więcej paczek niż ktokolwiek inny w rodzinie. :)
Nastawienie do świąt się nie zmieniło, mimo że prezenty były naprawdę wypasione – takie jak ta książka, która jest tematem tego wpisu.
„Pink Floyd. Moje wspomnienia” Nicka Masona to lektura obowiązkowa dla każdego fana Pink Floyd. Historia zespołu opowiedziana od środka i masa zdjęć to wystarczające powody, by po nią sięgnąć, a na dodatek dobrze się to czyta.
Jedyny minus, to jej długość. Mogłaby być przynajmniej tak długa, żeby starczyła na równoległe przesłuchanie dyskografii Pink Floyd, a mimo oszczędzania i przerw w czytaniu (ale nie słuchaniu) skończyła mi się gdzieś na początku „The Final Cut” :)
Najnowsze komentarze