Uwaga: ten wpis powstał dawno temu. Istnieje spora szansa, że nie odzwierciedla obecnych poglądów i opinii autora.
W końcu się wyjaśniło dlaczego “Spersonalizowana strona domowa Google” miała adres google.com/ig – to “ig” na końcu jest skrótem od “iGoogle“:
Nowa nazwa jest znacznie wygodniejsza, no i jest bardziej jazzy. Ciekawe czy Apple pozwie Google o nielegalne użycie przedrostka “i” :)
Więcej o iGoogle i personalizowaniu Google można przeczytać we wpisie “Google Personalization Workshop: Gadget Maker and More” na blogu “Google Blogoscoped”.
Wczoraj wszystko było “x”, dzisiaj jest “i”, co będzie jutro?
Co się zaś tyczy Apple’a, to w latach ’60 Peugeot wystąpił do FSO z prośbą o przenumerowanie Warszaw 20x i ich prośba została wysłuchana.
Co on mi zrobił z cudzysłowem przed szóstką? W podglądzie wyglądało normalnie.
E tam, o tym, że /ig znaczy “I Google” to było już wiadomo dawno temu ;p — ale zmiana logo to dobry krok.
Oto Google zabiera od Apple część swojej “wizytówki”, pewnie procesy sądowe już w drodze… :P
rzyjontko: to przez mechanizm spolszczający cudzysłowy
pk: nie każdy ma takie wtyki jak ty :) ja dowiedziałem się dopiero teraz :/
BTW: z tego co widzę to iGoogle doczeało się też normalnej wersji polskiej – ze skórkowaniem itp.
Najfajniejsze jest to że w końcu w polskiej wersji dostępne są skórki :)
hehe! Ciekawie wygląda http://www.igoogle.pl/ :-D
Ale… prima aprilis już było, prawda?
W czym to jest lepsze niż takie Netvibes? :)
marcoos: Netvibes nie jest cool, bo nie jest od Wielkiego Brata :)
W czym jest lepsze od NetVibes ? Ma znacznie fajniejszy system RSS, mianowicie pozwala na wyświetlanie wszystkich kanałów RSS z GR, na co nie pozwala NetVibes (niestety).