MPlayer pod Windows wreszcie z GUI

16 komentarzy

  1. GuessWhy pisze:

    U mnie linuksowa wersja mplayera (gtk2) wygląda bardzo porządnie … nie wiem czego się czepiasz :).

    P.S. Coś mi w Operze ni wyświetla tego obrazka.

  2. Porządnie? Masz jakąś magiczną skórkę? Czy kompilowałeś z –disable-ugly-themes? :)

    Hmmm… obrazek jest normalnie wstawiony, nawet się waliduje :) Może masz blokadę na obrazki z flickra?

  3. kinemator pisze:

    Ja sam sobie zrobiłem skina do Mplayera.
    http://www.gnome-look.org/content/show.php?content=44928

    PS. Swoja drogą pod względem brzydactwa skinów i gui to xine wyprzedza mplayera o 3 długości.

  4. kinemator: myślałeś o „upgrade” skórki do clearlooks + ikonki Tango? :)

    btw: skąd ja znam tę panią?

  5. kinemator pisze:

    „kinemator: myślałeś o „upgrade” skórki do clearlooks + ikonki Tango? :)”
    Nie bardzo:). Nadal mam Industriala (tylko, ze teraz IndustrialTango)+ ikony Human i skin jeszcze mi pasuje do biurka.

    „btw: skąd ja znam tę panią?”
    Np. wszystkie Krzyki

  6. mcv pisze:

    Eee… po co komu GUI? :þ
    Mi w zupełności wystarczy klawiatura, GUI to byłby dla mnie tylko dodatkowy, nieużywany śmieć na pulpicie. :-)

  7. mvc: mi się przydaje np. przy oglądaniu DVD.

    kinemator: już mam skórkę clearlooksową, więc nie musisz się kłopotać :)

    btw: jesteś pewien, że możesz wypuszczać skórkę z fotkami tej pani na licencji GPL?

  8. kinemator pisze:

    „btw: jesteś pewien, że możesz wypuszczać skórkę z fotkami tej pani na licencji GPL?”
    Kwestia interpretacji:
    „Jeśli dające się ustalić sekcje danej pracy nie pochodzą od Programu i mogą być racjonalnie uważane za samodzielne i odrębne same w sobie, to niniejsza Licencja i jej warunki nie mają zastosowania do takich sekcji przy rozprowadzaniu ich przez ciebie jako odrębne prace. ”
    „I jeszcze jedno: samo tylko połączenie z Programem (lub z pracą opartą na Programie) innej pracy – nie opartej na Programie, w ramach wolumenu nośnika przechowywania lub dystrybucji, nie powoduje objęcia takiej pracy zakresem niniejszej Licencji.”

    Dla swietego spokoju zmienilem na „free” – cokolwiek mialo by to znaczyc:)

  9. Ja już prawie zapomniałem, że mplayer ma GUI ;-O
    Chociaż fakt, zawsze przeklinałem, jak trafił się jakiś nieangielski film i trzeba było załadować napisy…
    (Odtwarzanie DVD z mplayerem to też katorga)

  10. AvantaR pisze:

    Super, w koncu moi klikajacy znajomi beda mieli dobrego playera :)

  11. lanrat pisze:

    Też się ucieszyłem. Od razu ściągnąłem razem z kodekami i kilkoma skórkami (nieźle w windowsie wygląda After), zrobiłem jednego zipa i podesłałem moim windowsowym znajomym. Sam też zainstalowałem w pracy.

  12. 3ED pisze:

    Ja używam do filmów dvd – gxine, a mplayer – tylko bez skórki. Xine do dvd wydaje się być lepsze. (szczególnie dźwięk)

  13. CoSTa pisze:

    o, dzięki za przypomnienie mplayera. muszę zobaczyć jak toto działa pod macosx. playerków nigdy wszak za wiele :)

  14. Krystek pisze:

    AvantaR: a Twoi klikający znajomi nie próbowali korzystać z VLC playera? :)

  15. amha pisze:

    Hej,
    mam windowsa XP, ładnie rozpakowanego mplayera (MPlayer-1.0rc1-gui.zip). Niestety po kliknięciu na gmplayer.exe coś się kaszani i wyświetla się błąd

    [SKIN LOAD] Skin „S:\Document Settings\…/mplayer/skins\Blue” not found.

    W sumie nie jest to dziwne bo w tejże ścieżce rzeczywiście nie ma takiej skórki (niby skąd miałaby być, zresztą czemu akurat Blue skoro mplayer domyślnie ma tylko Abyss). Chciałabym wiedzieć w którym z tych cholernych plików konfiguracyjnych mam coś poprawić. Z góry dzięki za odpowiedź, bo znudziło mi się już obługiwanie mplayera z linii poleceń.

  16. amha pisze:

    hmm może sprecyzuje pytanie: wiem że najprościej byłoby po prostu przegrać rzeczoną skórkę do żądanego katalogu, ale ja wolę mieć wszystko na dysku d:\ i trochę mnie denerwuje że nie potrafię zmusić mplayera do posłuszeństwa.