Uwaga: ten wpis powstał dawno temu. Istnieje spora szansa, że nie odzwierciedla obecnych poglądów i opinii autora.
Ojapierdolę…
Po "Teraz my”
22 odpowiedzi na „Po "Teraz my””
Przecież to normalna praktyka polityczna, nawet nie warto komisji powoływać. Dziwić może tylko, że wyciąganie takich brudów pełni dziś rolę igrzysk, ale skoro o te brudy łatwo…
Ja tam uważam, że takie działanie to akurat nie jest wyłączną domeną PiS-u, tym niemniej miałem WIELKĄ frajdę jak to oglądałem. Pytanie tylko czy przełoży się to na głosy w wyborach….
A Jacek Kurski i tak jutro ogłosi jakąś nową “aferę” :(
Jutro (dzisiaj) Jarek stanie na mównicy i powie, że to był wściekły atak mediów inspirowany przez PO i układ, który się umacnia. Mylę się?
Przyznam, że szczena mi opadła jak oglądałem wydanie specjalne wiadomości (na „Teraz my” się nie załapałem). Zastanawia mnie tylko co zrobi PiS w takiej sytuacji. Jak znam życie, to całą sprawę zbagatelizuje a winowajców usunie, żeby za kilka tygodni zrobili wielki „come back”, jak to miało miejsce z partyjnym kund^Wbulterierem.
O zdarzeniu „wspaniale” wypowiedział się Cymański. Prafrazując jego słowa: „Platforma usiłuje ukryć, że ona też jest współwinna temu, co się dzieje”. A jakże by inaczej – wszystkiemu winna PO, no bo kto inny… :-|
E tam “pierdolę”, jutro przecież dowiemy się jak PO próbowała przekupić posłów LPR, jak Andrzej Lepper jechał po pijanemu samochodem a Rokita zjadał średnio wysmażone dzieci. Że to nieprawda i wszyscy o tym zapomną? A o “aferze billboardowej” i powodzie jej wybuchu ktoś jeszcze pamięta?
Ale po ogladac fajnie bylo jak PiS sam sobie grub kopie.
Zastanawia mnie tylko jedno. Czy my kiedys bedziemy mieli rząd, który podczas rzadzenia utrzyma caly czas te same wyniki poparcia spoleczenstwa?Pewnie, że Platforma winna. Gdyby podczas “negocjacji” prowadzonych w podobnej atmosferze jak te z Renatą łyknęli stołki i pensje które proponował im starszy bliźniak – wszystko byłoby cacy.
Swoją droga to był dobry materiał szkoleniowy. Jeżeli ktoś miał złudzenia co do sposobu “robienia polityki” w Polsce – no to już miał. Szkoda tylko, że od wczoraj prawda nosi maskę/ryj Andrzeja Leppera.
Powiem jedno – ja mam dość! Chociaż zdaję sobie sprawę żę ciężko będzie coś zmienić i tak bo ludzie PiS’u i tak wszystko zbagatelizuja albo się wszystkiego wyprą. Totalne Dno!
Dla mnie przedewszystkim bez sensu jest przechodzenie z partii do partii. W sensie, że prawo na to pozwala. Ludzie głosowali na partie, odwzorowanie głosowania jest w sejmie. A teraz politycy leją na to i zmieniają w pewnym sensie głosy społeczeństwa.
Tak powinno być?
Wiesz powinna być inna ordynacja żebyś ty sam decydował na kogo głosujesz czyli na konkretne nazwisko a nie tak jak teraz na PiS a partia sama sobie rozdzieli głosy… ;x
Problem w tym, że elektorat PiSu:
1. nie zauważy afery
2. uzna ją za prowokację PO
3. pochwali, bo wszystkie metody są dobre, żeby umocnić IVRP.
4. Masaj
i sondaże się nie ruszą.SzAq: nie, tak jest dobrze, tylko niech tak zostanie. Większość osób, które wystawią jest oczywista. Ich zmiana w sejmie np. po roku to już inny problem. Ale najgorsze jest zmiana stosunku liczby posłów.
siwa: Nie sądzę, żeby tym razem przeszło to bez echa. Co z tego że sondaże nawet miałyby się nie ruszyć? Z medialnego punktu widzenia żadna partia raczej nie zaryzykuje teraz koalicji z PiS. A sami to mogą sobie pokrzyczeć. I tylko tyle…
E tam.
Elektorat rozsądny i rozgarnięty został osłabiony – bo siedzi w Londynie. Zaświadczenia, że mogą głosować gdzie indziej nie brali, bo kto się np. trzy miesiące temu spodziewał, że będą wybory? A na jedną niedzielę nie przyjadą.Moherowe babcie siedzą w kraju – i głosować będą.
PiS poświęci Lipińskiego i Mojzesowicza i tyle.
Nowe wybory pewnie będą, ale PiS wcale dużo nie straci.
Raczej nie wygra, ale będzie tuż za PO.
Niestety, nie jesteśmy krajem cywilizowanym. Taki skandal nie powoduje odejścia prowodyrów w niebyt.To prawda, że wiązanie się z PiS jest kompromitujące, ale LPR i PSL grozi poważniejszy problem – wypadnięcie z parlamentu. I obawiam się, że to może przeważyć, bo cztery lata poza sejmem będą dla nich zabójcze…
O! I juz PiS chce zamydlic wszytkim oczy Lepperowymi wekslami. Ale otym, że chcieli założyć “fundusz”, za który by płacili podatnicy, to już milczą.
“PiS: To potężna prowokacja lewicy, postkomunistów i liberałów
pi, PAP2006-09-27, ostatnia aktualizacja 2006-09-27 11:28
– Mamy do czynienia z potężną prowokacja polityczną – powiedział szef klubu PiS Marek Kuchciński na specjalnej konferencji prasowej w Sejmie.”Długo czekać nie trzeba było :-)
Oglądałem to wczoraj w tvn. Potem przełączyłem się na tvn24 i tam dalej oglądałem komentarze i w tym momencie… wyłączyli prąd. Przez krótką chwilę naszło mnie przeczucie, że to nie przypadek. Gorzej, że to przeczucie nie chciało sobie pójść. Na szczęście jestem w pełni zUPSowany i internet oraz sieć lokalna działała dalej a audio z tvn24 można sobie posłuchać za darmo z ich strony. Żywcem mnie nie wezmą!
Zauważcie, że zapowiedzieli na dzisiaj ujawnienie całego 1,5 h materiału! W programie było ledwie może kilka/kilkanaście minut. Chyba, że Ziobro nagle wykryje w onecie niezwykle ważna aferę i wyśle komandosów do zabezpieczenia serwerów przy pomocy granatów przeciwpancernych.
BTW jak ktoś chce dzisiaj zaoszczędzić na redbullu i podnieść sobie “za darmo” jeszcze bardziej ciśnienie to polecam na dokładkę te artykuły:
http://serwisy.gazeta.pl/df/1,34471,3637787.html
http://serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34317,3645836.htmlPS. Żeby jedni przestępcy drugich tak podp… Koniec świata po prostu.
Ja wczoraj coś czułem w kościach oglądając “Friendsów” sezon 7 ;-) coś mnie tak jakoś dziwnie mrowiło, akurat oglądałem odcinek o przetrzymywanym psie, myślę niezły pies na kaczki ;-) A tu w tym samym czasie takie afery, dopiero rano się wzbogaciłem o cenna wiedza jak znajomi zasypali linkami i notkami na gg. Teraz jak sledze ta całą sytuację to ze strony PiS słychać tylko ze to układ ze to celowe ze to WSI, nawet SLD jak dali dupy to nie odwracali kota ogonem. Oby “ciemny lud” coś zrozumiał. A kaczki na czarninę, tylko z kaczora chyba nie jest najlepsza.
Niezła ta prowokacja. Lipiński proponuje defraudację publicznych pieniędzy na potrzeby prywatne i “załatwienie” sprawy w sądzie.
I co się okazuje? To platforma wynajęła telepatę i “włożyła” to Lipińskiemu w usta.Wydaje mi się, że w ten sposób toczy się większość negocjacji za zamkniętymi drzwiami. Czasem może tylko w bardziej oficjalnym tonie.
Sporo na pewno. Ale proponowanie zdefraudowania publicznych pieniędzy i “załatwiania” spraw w sądzie to już przestępstwo.
Nie samo kupczenie stanowiskami, bo to jest tylko moralnie naganne.Co do zdefraudowania publicznych pieniędzy i “załatwienia” sprawy w sądzie, to też bym się spierał. Moim zdaniem to gość próbował coś powiedzieć ale nie wiedział co, coś tam mówił, ale na niczym się nie znał, a skoro się nie znał to używał prostackiego, niefachowego języka. Zaznaczam, że nie głosowałem na PiS, ani na żadną partią z koalicji.
A wierzysz, że “nie miał żadnego upoważnienia od premiera”?
To co może zaproponować było ustalone w gronie władz PiSu.
Nie musi się na niczym znać, bo mu powiedzieli co może. I tyle.
W rozmowach wyraźnie powołuje sie na Ziobrę i J. Kaczyńskiego.Heheh jeszcze nie widziałem tak krótkiego wpisu, który wygenerowałby tyle komentarzy ;-)
Dodaj komentarz