Uwaga: ten wpis powstał dawno temu. Istnieje spora szansa, że nie odzwierciedla obecnych poglądów i opinii autora.
Namówiony przez koorka dałem szansę Gajimowi . Nie oficjalnemu wydaniu, bo te testowałem całkiem niedawno i nie przypadło mi do gustu, ale wersji rozwojowej z SVN. W sumie łatwo dałem się podejść — wystarczył mi jeden zrzut ekranu z oknem rozmowy podobny do tego:

Tak więc spróbowałem Gajima i nie żałuję. Program jest wygodny i stabilny, dobrze go się używa i nieźle wygląda:

Obsługuje wiele kont (z opcją rozdzielenia lub połączenia kontaktów na rosterze), pozwala na ustawienie sporej ilości opcji (w tym części bardziej zaawansowanych przez interfejs podobny do firefoksowego about:config), grupuje rozmowy w jednym oknie z zakładkami… Wszystko to przy zachowaniu przejrzystości i prostoty.
Kolejną zaletą jest Trac – ten sam wygodny system zarządzania bug reportami i feature requestami co w przypadku Quod Libet, co razem ze grupą bywalców linux@chat.chrome.pl już zdążyłem wykorzystać. Przy okazji okazało się, że developerzy Gajima są pracowici i skłonni do współpracy — kilka rzeczy jakie zgłosiłem już załatwili :)
Dodaj komentarz