Uwaga: ten wpis powstał dawno temu. Istnieje spora szansa, że nie odzwierciedla obecnych poglądów i opinii autora.
Moi rodzice zwariowali. Ojciec ma prawie 60 lat, matka równe 50 i właśnie wybierają się pierwszy raz w swoim życiu na narty.
Mam nadzieję, że się nie połamią, w końcu w tym wieku kości tak słabo się zrastają :D
Teraz? O 5 rano? ;)
Przypuszczam, że jak już robi się coś tak zwariowanego, to i 5 rano dobra pora. ;)
Pół godziny temu wyjechali. Tak wcześnie, bo chca zdążyć dzisiaj wyskoczyć na stok, a przed nimi z 1k kilometrów drogi.
BTW: sobota, piąta rano, a Wy nie śpicie? Jeszcze się nie położyliście, czy już wstaliście?
Nie. Tymbardziej, że ok. 10 muszę wstać. ;)
A ja grzebałem w php, a teraz kończę czytać "Prorokini z Kell" Davida Eddingsa, bo to ciekawsze zajęcie niż czytanie dokumentacji php :]
Powinieneś się cieszyć, że twoi rodzice to nie są stare grzyby siedzące cały czas w domu :)
Och, a ja mojej matki nie moge namówić :(
rodzice tez potrzebuja rozrywki ;)
Dakilla, a że lepiej trzymać kciuki niż krakać, to wiesz, nie? ;-)
Sky, wszystko jest ciekawsze od dokumentacji php! :P
Mallorea Eddingsa jest na pewno ciekawsza, bo przeczytałem 5 tomów w jakieś 4 dni ;) A co do dokumentacji to można by się kłócić. Lektury szkolne też? :P
Lektury szkolne zawsze.
Mistrz i Malgorzata roksila ;>