Ja to sobie nie odpocznę
Po tym jak oficjalnie zamknąłem sezon 2004 liczyłem na błogie lenistwo i totalne byczenie się. Mamuśka jednak troszczy się o swojego synalka, więc stwierdziła, że będę gotował obiady.
Wczoraj zrobiłem zapiekankę makaronową z brokułami, kurczakiem i pieczarkami (nawet wyszła!) a teraz majstruję naleśniki z kapustą i grzybami. Ech… da.kura-domowa.killa :)
Masz gdzieś pod ręką przepis na ową zapiekankę? ;D
Ja bym poprosił trochu tej zapiekanki, jesli zostało!
Czego to facet nie zrobi z nudów.
Albo dla swojej kobiety.
Ale żeby dla żony? :/
"She's the one, man."
Bez przecinka brzmi, hmhm, ciekawie.
Nieciekawie. Raczej.