Uwaga: ten wpis powstał dawno temu. Istnieje spora szansa, że nie odzwierciedla obecnych poglądów i opinii autora.
Ponieważ mój stary wentylator na procesorze od kilku dni dogorywał rzężąc strasznie zamontowałem właśnie świeży nabytek – nowiutki wentylator Pentagram Freezone QC-80 AlCu. Prawdę powiedziawszy jestem zadowolony ze śmierci starego wentylatora, mimo wydanych 79 złotych. Teraz mogę się rozkoszować błogą ciszą, bo nowe cudeńko jest nieporównywalnie cichsze od poprzednika.
Najbardziej cieszy się Żona – teraz szum nie będzie jej przeszkadzał w spaniu.
Dodaj komentarz