Był pan z Tepsy

,

Uwaga: ten wpis powstał dawno temu. Istnieje spora szansa, że nie odzwierciedla obecnych poglądów i opinii autora.

Podłączył jakieś pudło do linii telefonicznej, które mrugało światełkami i pogadał przez komórkę z kimś w centrali. Trwało to kilkanaście minut. Na koniec stwierdził, że Neostrada być może będzie działać, ale niekoniecznie stabilnie. Jeszcze muszą przeanalizować dane i wtedy będzie wszystko jasne. Więc znowu czekamy…

Całkiem sympatyczny facet, ale strasznie kaleczył angielski. Słowa “high” i “low” wymawiał tak jak się pisze, a “unlocked” w jego wersji brzmiało jak “unluked”. Brrrr!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *