Dolar vs. da.killa, czyli jak nie zrobiłem zakupów w USA
Miało być tak pięknie, ale na razie nie będzie… Zacznę od początku. Od momentu pojawienia się pierwszych filmów pokazujących działanie Wii jeszcze przed premierą...
Gdy zaczynałem blogowanie na JoggerPL do pisania notek używałem głównie klientów Jabbera, rzadziej interfejsu samego serwisu. Po przejściu na WordPress testowałem wiele różnych edytorów blogowych, zarówno samodzielnych, jak i w formie dodatków do przeglądarki, by ostatecznie zostać przy UI WordPressa.
W czasie szykowania się do powrotu do pisania doszedłem do wniosku, że potrzebuję czegoś lokalnego. Aplikacji, którą mogę szybko odpalić, dopisać zdanie czy dwa — tyle, na ile akurat uda mi się zebrać i zamknąć do następnego razu.
Miało być tak pięknie, ale na razie nie będzie… Zacznę od początku. Od momentu pojawienia się pierwszych filmów pokazujących działanie Wii jeszcze przed premierą...
Na dniach szykują mi się większe zakupy w Stanach Zjednoczonych i rozglądam się za sprawdzoną firmą zajmującą się wysyłką rzeczy kupionych w amerykańskich sklepach...
To przecież nie może być normalny kraj, te całe USA, skoro prezydentami chcą być dwaj kolesie nie dający sobie rady z rowerem. Prezydent George...
Najnowsze komentarze