Uwaga: ten wpis powstał dawno temu. Istnieje spora szansa, że nie odzwierciedla obecnych poglądów i opinii autora.
Na wypadek, gdyby ktoś zapomniał:

Uwaga: ten wpis powstał dawno temu. Istnieje spora szansa, że nie odzwierciedla obecnych poglądów i opinii autora.
Na wypadek, gdyby ktoś zapomniał:
Niestety tacy jak my często nie odnajdujemy zrozumienia w tej opinii. Zwłaszcza wśród płci przeciwnej :)
Podpisuję się pod tym wszystkim, czym dam radę ;)
Dziwi mnie po raz drugi ta postawa. Tylko tym razem troche inaczej. Dziwi mnie to, ze az tak sie obnosisz z tym, ze Swieta suxxx. A nawet jesli by byly to bym probowal sprawdzic aby takie suxxx nie byly. Czy spotykanie sie z bliskimi jest zle? Jesli wedlug Ciebie tak – to wiecej nie pytam :)
Pozdrawiam i mimo wszystko zycze Tobie (i innym o podobnych pogladach), aby te Swieta choc troche byly lepsze niz wszystkie poprzednie :)
Zgadzam się z AvantaRem,
święta z natury nie mogą być do bani ?
Może idź bałwanka ulepić ? Albo jakąś inna świąteczną rozrywkę znajdź ;) heh
U mnie niby świeta suxx, ale to w wyniku mojej sytuacji rodzinnej, gdyby nie to to na pewno święta byłby świetne :)
AvantaR: nie mogę odreagowywać obnoszenia się ze swoimi poglądami wszystkich fanów świąt?
Święta suxxx i tyle. Żaden bałwan tego nie zmieni. Od choinki po wigilię – totalne obsysanie.
dakilla: A co z przyjściem Pana? Czy celebrujesz nadchodzącą radość ekumenicznej istoty poczęcia błogosławionego? Impakt boskiej istoty na skomercjalizowany pogański świat?
BP,NSP. :D :D :D
Nie jestem katalikiem, więc “przyjście Pana” mnie nie kręci.
tadeusz wypowie ci wojnę, a ty nie masz takiego zaplecza jak tvn więc lepiej uważaj…
dakilla: joking, man. ;)
cytując stary kawał:
“… i stąd się wzięła tradycja aniołka na czubku choinki…”
Zdrowych, wesołych Świąt Bożego Narodzenia!! Liczę, że pojawisz się na Wigilii BLUGowej, która będzie w okolicach 28 grudnia? :D
leeloo: problemem może być moja alergia na wigilie :)
da.killa – powiem Ci szczerze, ze jeszcze na zadnym blogu/jogu itd. nie znalazlem “obnoszenia sie” ze swiatami (na na pewno nie w taki sposob jak Twoj – tzn. robienie “pro”swiatecznych obrazkow;P). Ale tak jak mowie – mi zwisa, masz prawo nie lubiec swiat. Tylko zastanow sie czy warto sobie przez to psuc krew, skoro ten czas mozna “przetrwac” calkiem milo (z bliskimi, jest okazja zeby sobie kupic jakis prezent ^^, najesc sie jak nigdy “tlumaczac” to swietami itd). Serio nie musi byc tak zle ;)
Wiecej (dobrej)pogody ducha zycze ;) (choc i mnie z nia kiepsko…)
Nie musiałoby być tak źle, gdyby nie wigilia, jedzenie, choinka, siedzenie z rodziną i prezenty.
A co do obnoszenia: wyjdź może z domu lub chociaż włącz telewizor. Zobaczysz jak świąteczna propaganda atakuje ze wszystkich stron.
Nie no jesli uwazasz, ze te rzeczy sa zle to ok. Twoja strata ;)
riddle: poczęcia? To chyba 24 marca!
Ciekawe czy ponownie zamieścisz swój banner w następną Wigilię, a właściwie za dwie, gdy Twój klonik ;) będzie z choinki strącał ,,bomki” i szukał ,,plezentów”. Mam nadzieję, że nas zaskoczysz zmianą orientacji ;) – życzę Ci tego, bo generalnie szkoda nerw. Lepiej się cieszyć, a wyznanie to już sprawa drugorzędna…
Dodaj komentarz