silva rerum

Blog Łukasza Horodeckiego o: rowerowaniu, nerdzeniu, bezmięsnym jedzeniu, rozrywce i innych sprawach.

Wyniki wybborów 2005

28/09/2005

Blogowanie, Polityka, Z Joggera

Uwaga: ten wpis powstał dawno temu. Istnieje spora szansa, że nie odzwierciedla obecnych poglądów i opinii autora.

Oto wyniki joggerowej zabawy wyborczej:

Partia	Głosy	%
PO	70	40,46
PJKM	37	21,39
PD	29	16,76
SdPl	21	12,14
SLD	7	4,05
PiS	6	3,47
PPP	1	0,58
PSL	1	0,58
MN	1	0,58

Wykresik:

Wykres z wynikami Wybborów 2005

Jak widać preferencje wyborcze joggerowiczów nijak mają się do ogólnopolskich. Znaczne większe poparcie dla Platformy Obywatelskiej nie jest tak zaskakujące jak to, że to jedyna partia, która przekroczyła u nas pięcioprocentowy prog z tych, którym udało się to w niedziele – nie załapał się nawet PiS, zwycięzca wyborów. Pozostałe trzy ugrupowania, które dostałyby się do joggerowego sejmu, w rzeczywistości nie zebrały dosyć głosów by znaleźć sobie miejsce na Wiejskiej.

silva rerum

@silvarerum@horodecki.net

„silva rerum”, czyli „las rzeczy”.
Blog Łukasza Horodeckiego o różnościach, głównie o jeżdżeniu na rowerze, bezmięsnym gotowaniu i używaniu Linuksa.

102 posts

43 followers

79 odpowiedzi do „Wyniki wybborów 2005”

harnir

28/09/2005

da.killa: weź coś zakręć i podmień wyniki wyborów w PKW… ;)

Odpowiedz
G

28/09/2005

Z tym PiS-em to jakaś niezła machloja musiała być :D

No i wielka szkoda że te trzy ugrupowania na Wiejską się nie dostały :(

O wiele bardziej mi się podobają wyniki joggerowe! :)

Heej, a gdzie SamaObora i LPR? :D

Odpowiedz
ehh

28/09/2005

Dość niska frekwencja…

Odpowiedz
Jam Łasica RF

28/09/2005

> Heej, a gdzie SamaObora i LPR? :D

Nikt się nie chciał przyznać, bo nie było kotary, za którą można się schować :)

Odpowiedz
Adrianer

28/09/2005

wyniki pokazuja wyraźnie, że zaawansowani internauci (to można w przypadku joggera zakładać ;) ) nie wybierają populistycznych partii, ale partie umiarkowane – inaczej niż "zwykłe społeczeńtwo".

P.S. Jako czwarte ugrupowanie poza PO to weszłaby MN – ją nieobowiazuje próg pięcioprocentowy ;)

Odpowiedz
rmrmg

28/09/2005

A może ktoś potrafi przeliczyć to jakoś na miejsca w sejmie?

Odpowiedz
Adam Woś

28/09/2005

> nie wybierają populistycznych partii, ale partie umiarkowane

Czyli na przykład PJKM, partię umiarkowaną w każdym calu.

Odpowiedz
siwa

28/09/2005

Rewelacja :)

Co za piękne niszowe miejsce…

Podaj jeszcze ile osób głosowało.

A swoją drogą ciekawie by było w takim sejmie…

Odpowiedz
siwa

28/09/2005

BTW — powinienes jeszcze z SDPL wyodrębnic Zielonych. Bo co zielony to nie Izabela Sierakowska….

Odpowiedz
teodor

28/09/2005

Jakie ładne wyniki, szkoda iż rzeczywiste nie są takie jak te. Populistą powiedzieliśmy stanowcze nie i dobrze.

Odpowiedz
lanrat

28/09/2005

Warto zauważyć, że takie wyniki są bardziej sensowne bo PO + PJKM mają ponad 60% głosów i na dodatek ich poglądy są sobie bliższe niż PO i PIS. Bardzo ciekawa koalicja (zresztą JKM zdaje się mówił, że mógłby wejść w koalicję z PO).

Odpowiedz
Tomash

28/09/2005

Ach, gdyby takie wyniki były w Polsce (westchnienie)…

Odpowiedz
Didimos

28/09/2005

Tak tak tak takie wyniki byłyby zdecydowanie bardziej do przyjęcia… Tylko nie jestem pewien czy PJKM byłaby w stanie przyjąć taki wzrost…

Odpowiedz
Lilianna

28/09/2005

Teraz od razu widać, że na joggerze nie ma starych babć, które zasuwają na wybory tuż po porannej mszy. ;>

Odpowiedz
maciekkk

28/09/2005

> Teraz od razu widać, że na joggerze nie ma

> starych babć, które zasuwają na wybory tuż

> po porannej mszy. ;>

najwięcej babć było po mszy o dwunastej :]

Odpowiedz
lauro

28/09/2005

<śpioch>dwunasta to też rano</śpioch>

ach, jak brakuje mi PD i SDPL w sejmie ;(

Odpowiedz
Adi

28/09/2005

Frekwencja jeszcze niższa niż w rzeczywistych wyborach – tylko 7%…

Odpowiedz
…

28/09/2005

—> Lilianna & maciekkk – cóż za śliczny rasizm pokoleniowy ujawniliście, hmmm…

…a swoją drogą chciałam tylko nadmienić, iż w tych okolicznościach bardzo dobrze mi w opozycji pozaparlamentarnojoggerowej ;)

Odpowiedz
Lilianna

28/09/2005

-> trzykropka

Prawda? Też mi się podoba. :roll:

Odpowiedz
…

28/09/2005

—> Lilianna …jeśli myślenie schematem jest Twoją prawdą – dyskutować nie będę… poza tym – nie miejsce to na takie dywagacje akurat…

Odpowiedz
siwa

28/09/2005

Czy PPP to śp. Podrzycki?

Odpowiedz
maciekkk

28/09/2005

że niby jaki rasizm?

Odpowiedz
drlex.jogger.pl

28/09/2005

A jeszcze pytanie. Czy oglądaliście w końcu "Nocną zmianę"?

Odpowiedz
…

28/09/2005

…to, co po Nim zostało raczej, siwa… a własciwie to, czego nie ma w ogóle…

—> maciekkk …nie podejmuję się przetłumaczyć Ci znaczenia słowa ;)

Odpowiedz
Lilianna

28/09/2005

-> trzykropka

Ironii tłumaczyć mi się nie chce, a na dyskusję też nie mam ochoty. Pragnę jednak zaznaczyć, że nie na wiek należało położyć nacisk, droga trzykropko.

Odpowiedz
siwa

28/09/2005

A to ciekawe. Nie podejrzewałam Cię o takie sympatie… Przypadkiem pewnien mój znajomy znał go osobiście.

Ja nie widzę rasizmu. Raczej anty radiomaryjnizm i anty lepperyzm.

Odpowiedz
…

28/09/2005

–> Lilinna …jesli nie masz ochoty – nie dyskutuj konsekwentnie ;)

–> siwa …konotacja pomiędzy wiekiem babć [domyślnie być może i dziadków], a wspomnianymi przez Ciebie anty- była aż nazbyt wyraźna we wpisie przeze mnie o rasizm podejrzewanym :D

Odpowiedz
domind@jabberpl.org

28/09/2005

Heh wychodzi na to ze wiekszosc ludzi tutaj ma swiadomosc tego, ze Polsce potrzeba mocnej liberalizacji w gospodarce, a nie populistycznego programu socjalnego. A spoleczenstwo tez w pewnym momencie zmieni poglady, ciekawe tylko jak pozno… Oby nie za pozno.

Odpowiedz
siwa

28/09/2005

Nieee, dżilien jest w porzo, nie pluje na staruszkom w pizze ;)

Odpowiedz
…

28/09/2005

…aluzju poniała i znika z uśmiechem :D))

Odpowiedz
drlex.jogger.pl

28/09/2005

Joggerowcy są młodzi, a Ci potrzebują rewolucji- w tym wypadku liberalizmu. Potem w wieku 60 lat ze zdziwieniem zauważą, że wrzucają do urny głos na konserwatystów.

Odpowiedz
domind@jabberpl.org

28/09/2005

drlex – Korwin tez jest mlody… dorosnie to zmieni poglady ROTFL.

Odpowiedz
siwa

28/09/2005

Korwin jest obłąkany.

Odpowiedz
domind@jabberpl.org

28/09/2005

Moze sprawia takie wrazenie, ale program ma spojny i ultra-liberalny. Bede na nich glosowal puki liberaly nie zdobeda wiekszosci w sejmie. Pozniej sie przestawie na partie bardziej umiarkowanie liberalne. Na dzien dzisiejszy – w sejmie potrzeba jakis 10-20% ultraliberalow.

Odpowiedz
drlex.jogger.pl

28/09/2005

siwa, nie wiesz co znaczy być obłąkanym. Dla niektórych ludzi Galileusz też był obłąkany, pare innych osób też dostało tę etykietkę

Odpowiedz
drlex.jogger.pl

28/09/2005

W sumie wygląda na to, że w wyborach wzięli udział tylko aktywni joggerowcy, szkoda, że nie dało się wysłać spamu do właścicieli joggów z info o głosowaniu

Odpowiedz
siwa

28/09/2005

Nie napisałam, że jest kretynem, oszołomem czy młotem. Wiem, co piszę. Niestety nie będzie nam dane zweryfikować pomysłów…

Odpowiedz
Rajter

28/09/2005

Mie ciekawi ile miał w tym miesiącu Da.killa wejść na joga :> Swoją drogą naprawdę szkoda, że PJKM ma w rzeczywistości tak malutko głosów. Ech, żeby więcej ludzi głosowało na Korwina to by może było normalnie w tym kraju…

Odpowiedz
rasheed

28/09/2005

@Rajter: I ludzie dostawaliby z bata po plecach.. (chłosta wedle programu pana Korwina-Mikke)

@siwa: Popieram :)

PD + PO

Byłoby świetnie ;-)

Odpowiedz
gorky

28/09/2005

mysle ze dochodzi jeszcze kwestia tajnosci wyborow.

tutaj bylo wstyd zaglosowac na Samoobrone…

Odpowiedz
siwa

28/09/2005

Stąd nagły skok Samoobrony w wyboral RL.

Ludzie sie wstydzili przyznawać ankieterom…

Odpowiedz
torero

28/09/2005

rasheed: czujesz się bandytą? Bo JKM [osobiście, zeznań w ramach PJKM nie kojarzę] mówił tylko o chłoście dla bandytów, o chłoście dla rasheeda nie wspominał :D

Odpowiedz
rasheed

28/09/2005

Nie ma tu mowy o mojej osobie tylko o ogóle.

Z tego co ja pamiętam to była mowa o chłoście za kradzież..

Odpowiedz
drlex@jogger.pl

28/09/2005

Macie rację, "skopie gościa na śmierć, potem posiedzę 2 latka i wyjdę" – właśnie do tego doprowadzono skuteczną resocjalizacją w naszych przepełnionych więzieniach, przecież chłosta jest taka barbażyńska i niehumanitarna.

Odpowiedz
siwa

28/09/2005

Barbarzyńsko to się obchodzisz z moimi oczami.

Ja bym wzaczęła od prania linijką po łapach za ortografy

Odpowiedz
drlex@jogger.pl

28/09/2005

Masz rację siwa. W sumie od Ciebie z chęcią bym przyjął taką karę ;) Swoją drogą czytanie tekstów internetowych zdyslektycza potwornie, nie mówiąć już o pisaniu przy użyciu komunikatorów. A wracając do tematu?

Odpowiedz
siwa

28/09/2005

Urocze, ale ja już nie uczę trudnych dzieci…

Wracając do tematu:

zaczęłabym od egzekwowania istniejących praw przed wprowadzeniem nowych, zwłaszcza takich przedpotopowych.

Odpowiedz
drlex@jogger.pl

29/09/2005

Dzieci nie są trudne. One po prostu rodzą się w trudnych czasach, które dzięki soc-pomysłom takie się stają. Ironia losu polega na tym, że to Ty pierwsza będziesz narzekać gdy złodziej wybije Ci szybę, gdy ty będziesz czekać na światłach w swoim bezpiecznym samochodzie. To Ty będziesz trzęsła się ze strachu idąc wieczorem do domu. Więcej przykładów sama możesz sobie podać. Ja tylko chciałbym Twojego bezpieczeństwa.

Gdy jakiś barbarzyńca pokaże Ci co to jest gwałt, będziesz sama błagała by zastosować na nim przedpotopową karę. Co Ci przychodzi na myśl gdy dowiadujesz się, że Twoją dziewczynę molestował ojciec? Co masz ochotę zrobić szefowi, który klepie Cię po tyłku w pracy?

Proszę Cię, nie bądź hipokrytką.

Odpowiedz
siwa

29/09/2005

<monotonnie>Dlatego uważam, że wystarczy egzekwować istniejące prawa, zamiast chrzanic o niskiej szkodliwości społecznej.

Kary za gwałty są tez wysokie. Szkoda, że np. męzowi bardzo trudno gwałt udowodnić i chłosta niewiele pomoże.

Nie mam dziewczyny, trudno mi się do tego ustosunkować.

Klepanie po tyłku w pracy jest relacją dwustronną. Akurat temu można skutecznie przeciwdziałać. W ostateczności składa się wymówienie.

Odpowiedz
meak

29/09/2005

Gdzieś na Oceanie Spokojnym jest Wyspa Clippertona. To nic, że to atol, w którego środku kiedyś tam znajdowało się guano, a prawa do niego rości sobie jeden z założycieli wirtualnego państwa, którego nazwy już nie pamiętam. Joggerowiczów jest więcej, stanowią większą siłę, więc proponuję zamienić Wyspę Clippertona (a może przez jedno "p"? ;) ) na Joggerlandię. Pytanie tylko, ilu chętnych do emigracji do Joggerlandii? :)

Odpowiedz

1 2

Nowsze komentarze

Skomentuj <Czarny Aniołek> Anuluj pisanie odpowiedzi