Uwaga: ten wpis powstał dawno temu. Istnieje spora szansa, że nie odzwierciedla obecnych poglądów i opinii autora.
Hmmm… oferta tego sklepu monopolowego mnie zadziwiła:
Co piją w Bydgoszczy?
silva rerum
@silvarerum@horodecki.net
„silva rerum”, czyli „las rzeczy”.
Blog Łukasza Horodeckiego o różnościach, głównie o jeżdżeniu na rowerze, bezmięsnym gotowaniu i używaniu Linuksa.
103 posts
46 followers
15 odpowiedzi do „Co piją w Bydgoszczy?”
-
No nie mow ze nigdy nie piles wody kolonskiej "Brutal" ;D ?
-
No w suie dla mnie whisky jak perfumy smakuje wiec cos w tym jest ;)
-
Jakoś nie miałem okazji :)
-
koorek: nie bluźnij!
-
W końcu to i to = woda ;D (jedna ognista a druga kwiatowa albo na odwrót) :P
-
"Mówiłam ci jak dziecku, po rusku po niemiecku,
nie po to jest perfuma, byś ją pił, pił, pił…" -
przynajmniej swiezy oddech jest…
-
… Az zadna niewiasta sie nie oprze ;D
-
Bogaci ludzie tam żyją, 60 kredytów za stakanik…
-
12zł/10ml… to chyba musi być dość ekskluzywny trunek, ale prawdziwi znawcy piją tylko taki: http://www.poch.com.pl/katalog-produktow/pokaz.php?grupaid=1615&kod=396440322
;-) -
E, to jeszcze nic. Znajomy w UK znalazł w sklepie jabola za 20p (odpowiednik na nasze – coś koło 90gr). :)
-
Sky: teraz mi dopiero mowisz, ze cale zycie przeplacam? :/
-
Dopiero wczoraj się dowiedziałem :P
http://www.villapola.net/temp/plonk.jpg
http://www.villapola.net/temp/20p.jpg -
Sky Ace : chyab jednak pojade ta mna studia :D
-
Nie od dziś wiadomo, że Gin smakuje i pachnie jak Old Spice Arctic.
Dodaj komentarz