Teraz mogę czekać na sezon

W końcu kupiliśmy porządną kosiarkę. Co prawda używaną, ale nowa kosztuje 40k, więc nie byłoby nas stać jeszcze dłuuuugo. Ta jest w dobrym stanie, przepracowała tylko tysiąc godzin.

W przeciwieństwie do amatorskiego traktorka jakim walczyłem w zeszłym sezonie, który kosił na raz tylko 90 centymetrów, ta bierze 3,4 metra! Pięć hydraulicznie zawieszonych wałków zapewni szybkie i dokładne koszenie.

Wreszcie nie będę siedział na polu 6-8 godzin, a dwie-trzy. Luksus!

(NP: The Doors — The Chamgeling)

14 komentarzy

  1. Smoothguy pisze:

    Znaczy się, że będziesz miał więcej czasu na wpisy do joga? :P

  2. Kangur pisze:

    Teraz na listach przebojow pojawi sie nowy MEGAHIT:

    "ore, ore, jedzie Da.killa w swiat traktorem :)"

  3. da.killa pisze:

    Raczej na dodatkowe prace, takie jak szykowanie sali, gotowanie, sprzątanie, wygrabianie, wykaszanie, wałowanie, … :)

  4. Smoothguy pisze:

    … wyprowadzanie psa… ;D

  5. cinnamon pisze:

    Na sezon trawkowy jeszcze sobie "troszeczkę" poczekasz ;o))) Ponoć mamy mieć długą zimę ;o)))

  6. Smoothguy pisze:

    Ale za to w kwietniu i czerwcu ma być ponoć 30 stopni! Jupi! :)

  7. da.killa pisze:

    W zaszłym roku kosiłem już pod koniec marca. Najpóźniej na początku kwietnia wyjeżdżam w pole, niezależnie od pogody.

  8. cinnamon pisze:

    Niecierpliwy ;o)))

  9. Wampirek pisze:

    A niedługo zatrudnicie jakiegoś ruska, żeby to on jeździł traktorkiem za 10zł/godzinę ;)

  10. batou pisze:

    Ave! :D

  11. da.killa pisze:

    Nie da się ukryć, że jestem tanśzy od ruska, a jako taki mam przed soba ładnych pare lat koszenia :)

  12. AvantaR pisze:

    Jestes z zawodu kosiarzem o0' ?

  13. da.killa pisze:

    AvantaR: tak, ale nie tylko. Jestem człowiekiem do wzystkiego :)

  14. martinez pisze:

    Kobiety na traktory!