Uwaga: ten wpis powstał dawno temu. Istnieje spora szansa, że nie odzwierciedla obecnych poglądów i opinii autora.
W końcu kupiliśmy porządną kosiarkę. Co prawda używaną, ale nowa kosztuje 40k, więc nie byłoby nas stać jeszcze dłuuuugo. Ta jest w dobrym stanie, przepracowała tylko tysiąc godzin.
W przeciwieństwie do amatorskiego traktorka jakim walczyłem w zeszłym sezonie, który kosił na raz tylko 90 centymetrów, ta bierze 3,4 metra! Pięć hydraulicznie zawieszonych wałków zapewni szybkie i dokładne koszenie.
Wreszcie nie będę siedział na polu 6-8 godzin, a dwie-trzy. Luksus!
(NP: The Doors — The Chamgeling)
Dodaj komentarz