Odcięty od sieci

, ,

Uwaga: ten wpis powstał dawno temu. Istnieje spora szansa, że nie odzwierciedla obecnych poglądów i opinii autora.

Wczoraj w nocy nie działały tepsiane DNS-y więc zostałem odcięty od Internetu. Dzięki temu się wyspałem, ale i nie załatwiłem przez to paru spraw. Jeżeli mieliśmy wczoraj pogadać, miałem coś ci wysłać itp, to przepraszam, ale nie miałem jak.

Hmmm… sprawdziłem właśnie na pl.internet.kommunikaty. Tepsa twierdzi, że o 1.30 było już po problemie… Szit, ja się niecałe pół godziny wcześniej położyłem zniechęcony owym padem.

8 odpowiedzi na „Odcięty od sieci”

  1. Awatar Smoothguy
    Smoothguy

    Neostrada i tak częściej nie działa. :P

  2. Awatar riddle
    riddle

    No a ja się dziwiłem czemu wszystko chodzi jakby nie mogło..

  3. Awatar MySZ
    MySZ

    @Smoothguy: bez przesady. przez dwa lata korzystalem z 512, jakis czas temu.. i bardzo rzadko zdarzalo sie ze cos nie bylo ok. zazwyczaj wszystko smigalo jak nalezy :) a nawet lepiej :)

  4. Awatar Cthulhu
    Cthulhu

    DNSy – na te okolicznosc mam wpisane kilka adresow "awaryjnych" do /etc/hosts – to pozwala w razie padu wejsc np. na irca i zapytac o dzialajacy DNS :>

  5. Awatar HryneK
    HryneK

    Nie masz co żałować, że się wcześnie położyłeś – grubo po 1:30 nadal nie działały.

  6. Awatar martinez
    martinez

    Miałeś mi zrobić przelew na dość dużą kwotę, ale pewnie zapomniałeś. :(

  7. Awatar Krystek
    Krystek

    I mi też miałeś zrobić przelew ;-)

  8. Awatar ramzes
    ramzes

    ja Cie nie znam, ale skoro wszystkim robisz przelewy, to ja tez poprsze ;)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *