Uwaga: ten wpis powstał dawno temu. Istnieje spora szansa, że nie odzwierciedla obecnych poglądów i opinii autora.
Skuszony normalną (czytaj “nietransportową”) obsługa GG i Tlena dałem kolejną szansę GnuGadu2. I co? Lipa! Jabber tak samo słabo obsługiwany, Tlen mi nie chciał za dobrze działać – miałem problemy z dodaniem kontaktu (a tak właściwie, to co się stało ze stroną biblioteki libtlen?) … Co prawda GG owszem działało, ale to chyba jedyny plus, a na dodatek niewielki, bo ostatnio transport GG na jabberpl.org działa całkiem OK.
Taki to jakiś niefajny program jest… Znowu mnie nie przekonał i wyleciał z dysku… Szkoda… Transport Tlenu jakoś nie chce zadziałać, więc by się przydało inne rozwiązanie, ale instalować i dopalać różne programy dla różnych sieci to nie dla mnie.
(NP: Fatboy Slim — Don’t Let The Man)
Gaim'a próbowałeś?
Tak, ale w czasach gdy nie działała wtyczka go DD. Ale nie przypasował mi i tak.
BTW: Wtyczka GG w Gaimie teraz działa?
A kiedyś niedziałała? ;)
Ja i tak wolę kadu + psi :>
Dłuuuuugo. Nie było chętnego do rozwoju i została w tyle za zmianami w protokole GG.
A ja wolę samo Psi. Żeby jeszcze transporty działały :)
Psi (pod windą) śmierdzi^Wpuchnie strasznie. Przerzuciłem się na jakąś durną mirandę. Polecisz coś pod windę do jabbera (tylko)?
P. S. Właśnie odpaliłem gaima, oprócz jabberów działa jeszcze ICQ i gg, ale boli mnie brak importów użyszkodników z serwera. :(