Uwaga: ten wpis powstał dawno temu. Istnieje spora szansa, że nie odzwierciedla obecnych poglądów i opinii autora.
Rodzynki z jednej z klas uczonych przez Żonę: Sara, Sarah, Nicole i Roksana. Fajnie.
(NP: Prince — If Eye Was the Man in Ur Life)
Imienna moda
silva rerum
@silvarerum@horodecki.net
„silva rerum”, czyli „las rzeczy”.
Blog Łukasza Horodeckiego o różnościach, głównie o jeżdżeniu na rowerze, bezmięsnym gotowaniu i używaniu Linuksa.
103 posts
46 followers
5 odpowiedzi do „Imienna moda”
-
A gdzie Zofia, Magdalena, Anna, Joanna?
Ludzie własne kompleksy leczą w ten sposób? -
Na mojej ulicy często bawi się Blanka z Ksenią… Heh.
Wampirek: Zuzia, nie zapominaj o Zuzi :) -
♪♫ Zuzia, lalka nieduża… ♪♫ ;)
-
Na swoim podwórku słyszałem Jenny (a może Dżeny?). Ciekawe, że tkie głupie imiona dostają dziewczynki, bo wśród chłopców raczej są klasyczne (chociaż na tym samym podwórku są bracia Jarowit i Kosma…).
-
A może to była Yennefer? :]
Dodaj komentarz