Brata ugościliśmy jak należy… Tyle że teraz umieram… Rozeschnięty, obolały, niewyspany… Dobrze, że po czterech Nurofenach głowa przstała mnie boleć….
Ledwo żyję, a muszę wsiąść na trzęsąca i hałasującą kosiarkę… Chyba tego nie przeżyję…
To był ostatni raz! Więcej nie piję!
(NP: 50 Cents — P.I.M.P.)
"To był ostatni raz! Więcej nie piję!" <– tekst dnia … wuahaha
Każdy tak mówi ;) Ja dziś rano też to wyjęczałem, znajomi mnie tylko obśmiali :D A teraz znów mam ochotę się napić, żeby kaca zmniejszyć ;)
powies to sobie nad lozkiem 'od jutra nie pije' i wstajac kazdego dnia z ulga zobaczysz, ze to dopiero od jutra ;>. A tak naprawde to nawet w piciu trzeba znac umiar.. :>
Wampirek: nawet nie wspominaj o piciu… na samą myśl mnie skręca!
Cthulhu: ten umiar to się zazwyczaj poznaje w ten sposób:
"Kieliszek na którym powinienem skończyć był trzy kolejki temu" :)