Uwaga: ten wpis powstał dawno temu. Istnieje spora szansa, że nie odzwierciedla obecnych poglądów i opinii autora.
Mój telewizor właśnie odmówił mi pokazania najlepszego momentu “Predatora”. Inne kanały chodzą, czyżby sabotaż w Polsacie? Cholera – nie widziałem jak Arni wstukał obcemu…
(NP: Kelis — Trick Me)
Opuscił mu pieniek na głowę. A tamten się zbroczył na seledynowo i do domu.
No, u mnie było to samo. A TVN chodził w najlepsze. Czyżby mieli lepsze nadajniki satelitarne? Inne programy także emitowały sygnał bez zakłóceń.
Co się stało to ja wiem, ale chciałem to znowu zobaczyć :)
A jakaś burza u was nie przeszła?
eh…
były jakieś zakłócenia…
grrry…
zawsze najlepszy moment muszą zchrzanić…
[dobrze, że widziałam to wcześniej… przynajmniej mogłam sobie wyobrażać w momentach, gdy na ekrani pojawiały się czarne paski lub film zatrzymywał się, gdy Schwarzeneger miał niezbyt udaną minę :P ]