Uwaga: ten wpis powstał dawno temu. Istnieje spora szansa, że nie odzwierciedla obecnych poglądów i opinii autora.
Dzisiaj Grzesiek się dorwał do komputera. Wcześniej też już dopadał do klawiatury czy myszki, gdy siedział na moich kolanach, ale dziś pierwszy raz siadł sam na fotelu.
Okazało się, że całkiem nieźle radzi sobie zarówno z myszką:
jak i z klawiaturą:
Udało mu się zamknąć OpenOffice.org (wcześniej trochę popisał we Writerze), odpalić Firefoksa, wyłączyć górny panel Gnome a potem zrestartować Iksy. Całkiem nieźle jak na jedenastomiesięcznego dzieciaka, co? :)
Cały czas przy tym piszczał i podskakiwał ze szczęścia. Coś mi mówi, że już niedługo będzie z niego niezły wymiatacz. Chyba na roczek założę mu konto w systemie :)
No prosze, wczesnie zaczyna :-) Trenuj go, trenuj, to bedzie wymiatacz wszechczasow :)
Na roczek konto w systemie, a jak sie nauczy pisac, to wlasnego bloga!
P.S. Te skarpetki i dolne rekawy to pod kolor ojcowego bloga? ;)
Gdyby wpadł na pomysł zdjęcia myszki i używania jej na półce obok klawiatury, to by pewnie więcej szkó… więcej rzeczy by odkrył :)
Ale się zdziwiłem, gdy po wpisaniu http://grzegorz.horodecki.net nie wyskoczył mi komunikat “Nie odnaleziono serwera” tylko zaczęło się coś ładować… Już myślałem, że już teraz się szykuje wordpress pod nowego bloga, a tu tylko domain wildcard :) Swoją drogą, tylko czekać aż taki adres zacznie żyć swoim życiem pod władaniem nowego właściciela… :)
No to nasze (moje?) dzieci będą miały już na pewno jakiś feed w agregatorze (do bloga Twojego malucha). :-D
Mój kolega od małego dawał córce Tux-painta.
Teraz córka ma prawie cztery lata i mów, że jak dorośnie to chce pracować jak tata: w czarnym ekranie…
Ja bym wgrał’takiemu diabełkowi FreeBSD ;-)
No, nie wiem czy z tym kontem to dobry pomysł. Już teraz widać, że przejęcie systemu przez Grzesia to kwestia czasu. ;)
[OT] Mama taką samą myszkę! :-) Tez jestes fanem bocznych kawiszy? [/OT]
Ja swojemu synkowi założyłem takie konto właśnie na pierwszy roczek. Dzięki temu nie namiesza mi za bardzo.
Oj tak, u mnie jest 5 dzieciaków, cuda robią z systemem :)
Mój 18 miesięczny potwór – cały czas próbuje się dorwać do komputera, a jak nie chce go wsiąść na kolona to mi restartuje złośliwie komputer, albo otwiera sobie cd-roma i się na niej wiesza! Tragedia :) Ale jak go nie kochać ?
O piszcie piszcie o pojedynku dzieci vs ukochany komp :) Przyda sie na przyszlosc. Lepiej uczyc sie na bledach innych :-D
z doświadczenia: odpal terminal i ustaw jakiś sygnał dźwiękowy przy błędach/ ostrzeżeniach/ whatever… moja mała szalała na klawiaturze a po dwóch dniach zaczęła z tych ostrzeżeń melodyjki składać. później poszło z górki – tuxpaint itd. teraz z majki jest duża dziewucha – 4 latka = rozpierducha w gry na cartoon network pl :)
Slodziutki dzieciak ^^, roczek to stanowczo za pozno. ;) Ucz go ucz, a bedzie z niego geniusz ;)
Teraz tylko czekaj jak zamiast wpisu zobaczymy tutaj wielki napis 0wn3d ;)
To chyba jest jakaś moda na mądre dzieci ostatnio :D .
Trend normalnie, nie do pobicia ;) .
@Livio: gdybym ja byla mlodsza…. [i tu referat na 40k slow]. No to za rok wyjechalabym studiowac na MIT ;)
Marzenia sa dobre… i taki Grzesiu bedzie realizowal nie spelnione marzenia rodzicow ;)
Tego właśnie nie lubię. Realizowania marzeń na dzieciach… Mam w klasie taką jedną na której testuje tę metodę jej matka.
dobre jest dawac mozliwosc rozwoju, ale nic na sile…
Sam niech se konto założy!
Mój Jędrek jak widzi klawiaturę to go nie utrzymasz po prostu musi postukać. Chyba jest już bieglejszy od swojej starszej siostry.
Zainstaluj gcompris i niech się uczy myszką operować, ani się spostrzeżesz jak Ci powie: ,,tato mam więcej (wps|chps) niż ty i mama razem wzięci”. :D