da.killa 2.0 – screenshot!

Uwaga: ten wpis powstał dawno temu. Istnieje spora szansa, że nie odzwierciedla obecnych poglądów i opinii autora.

Zaczynam od serdecznych podziękowań za wszystkie gratulacje i rewanżuję się pierwszym “zrzutem ekranu” da.killi 2.0:

grzesiek

Niestety nie jest za dobrze – Mały ma zapalenie płuc, dostaje antybiotyk (na zdjęciu widać wenflon) i posiedzi z Mamą w szpitalu przynajmniej z tydzień. Mnie zostaje codzienne zasuwanie do szpitala i świrowanie w domu. Ech… :( Dobrze chociaż, że Żona po dwukrotnym podaniu krwi doszła do siebie, wracają jej siły, może chodzić i zajmować się Małym. A jest kim się zajmować, bo Grzesiek to największe i najgłośniejsze dziecko na oddziale :)

Przy okazji: nie wiem kto wymyśla te historie o słabnących i mdlejących ojcach w czasie porodu, pewnie kolejna bujda filmowego pochodzenia. Możliwość uczestniczenia w porodzie to niesamowita sprawa i piękne przeżycie – to mówię ja, który wcześniej cykorzyłem na samą myśl a na sali porodowej znalazłem się właściwie nieco przez przypadek.

24 komentarze

  1. opi pisze:

    Myślę, że masz rację w temacie omdleń przyporodowych sprawców ciąż. To chyba takie filmowe “klisze” — matka znosi dzielnie, mężny facet mdleje. :-)

  2. Riddle pisze:

    Ale fajniusi. :)

  3. OJO pisze:

    niech mały szybko wraca do zdrowia.

  4. shenn pisze:

    łojejku, co za cudne dzieciątko!

    dużo siły dla Grzesia i jego Mamy! no i dla Ciebie też:-)

  5. smuki pisze:

    duży, silny chłopak to na pewno szybko wyzdrowieje. takie infekcje u noworodków to chyba normalka i szybko im przechodzi. gratuluje tacie, mamie i grzesiowi oczywiście bo to on miał najciężej :D.

  6. AvantaR pisze:

    Woooo jaki fajny :D Kurcze niech szybko zdrowieje. Zdrowka dla niego, mamy i dla twoich skolatanych nerwow :)

  7. pawlik pisze:

    piękny :)

  8. Golem_XIV pisze:

    Niezły Systemik do dopieszczenia. Gratulacje! I nie zapominać o NAJWSPANIALSZEJ MACIERZY w której sią to kompilowało.

  9. wyzimir pisze:

    Poród mojej żony trwał tak długo, źe przysnęło mi się na skórzanym fotelu w sali porodowej…
    Gratulacje!
    Życze szybkiego powrotu do zdrowia dla Grześka i dużo sił dla jego mamy.

  10. qvist pisze:

    fajny :) w koncu moj imiennik ;D gratulacje

  11. CoSTa pisze:

    wybacz killa ale wersja 2.0 pod względem wizualnym bije cię na głowę. dobrze! dobre geny poszły znaczy się :)

    zdrowia dla malucha i żony. będzie dobrze. jeszcze zatęsknisz za świrowaniem w domu. bo… już niebawem będziesz chciał świrować poza domem :)

    again: wielkie gratulacje!

  12. NEMO pisze:

    ale fajniutkie malenstwo! odrazu widac ze bedzie zapalony bloger jak tatus ;)
    duzo zdrowia dla Grzesia i Mamy!

  13. dely pisze:

    Fajowski :) Mój duduś leżał dwa tygodnie po urodzeniu w szpitalu bo miał żółtaczkę poporodową i wyglądał jak chinczyk, a teraz jest takim łobuzem, że hoho ;) Nie masz się więc co martwić na zapas :)

  14. dormitor pisze:

    Podobny do tatusia. Gratulacje jeszcze raz. Moja Marcelka też była najgłośniejsza na oddziale :) – to dobrze wróży :D. Pozdrówka dla całości sił.

  15. PeTe pisze:

    Fajny ma layout ;)
    Zdrowia życzę…
    co do mdlejących ojców, to nie znam takiego ani jednego :)

  16. lanrat pisze:

    Przyłączam się do życzeń zdrowia dla całej rodziny.
    “A jest kim się zajmować, bo Grzesiek to największe i najgłośniejsze dziecko na oddziale :) ”
    Ciekawe po kim to ma… ;-)

  17. Lamper pisze:

    Ale śniczny bobasek ;]
    Zdrowia i szczęścia życzę dla całej rodzinki killowej :-)

  18. anetka pisze:

    Śliczniusi i taki spokojniutki na tym zdjęciu – przesadzasz z tą głosnością ;) Zdrowia dla Grześka!

  19. Hexe pisze:

    Piękne maleństwo :).

  20. A na tym zdjęciu taki spokojny. ;-)

    Powrotu do zdrowia Grzesiu życzę.. ;) Tak swoją drogą fajnie będzie miał, jak nauczy się czytać i dotrze tutaj ;)

  21. Maćko pisze:

    Wzdech… Ciekawe kiedy ja się takiego potomka będę mógł doczekać…
    Gratuluję i życzę wszystkiego dobrego całej trójce!

  22. NeizD pisze:

    Gratulacje,
    Mam nadzieje, ze mlody szybko dojdzie do siebie, niezly z Ciebie designer, wyszedl Ci da.killa 2.0 :)
    Pozdrowienia dla mojego imiennika i jego mamuski :)
    (tatusia tez pozdrawiam) :)
    Kurcze, zazdroszcze takiego masz fajnego malucha…

  23. shqvarny pisze:

    a jak z użytecznością i zgodnością ze standardami da.killa 2.0? ;-)

    gratulacje :-)

  24. Rikkunia pisze:

    Jestem chora ale boje się mam zapalenie oskrzeli i przechodzi na płuca

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *