Posły by na studia…
Dzisiejsza „GW” pisze:
Posłanki Samoobrony – Danuta Hojarska i Renata Beger – które zdają właśnie maturę, wybierają się na studia. Beger już po pisemnym egzaminie (z polskiego dostała dwójkę, z geografii czwórkę) zwierzyła się, że chciałaby studiować ekonomię. – Ale to są tak trudne studia, że chyba wybiorę coś innego. Może politologię. [ … ] – Prawo będę studiować – mówi z kolei Hojarska (polski – trójka, geografia – piątka). – I w końcu zrobię w tym kraju sprawiedliwość – zadeklarowała po pisemnej maturze.
Muszę pochwalić wybór pani Danusi. Po tylu niesłusznych oskarżeniach i ciąganiu po sądach za byle bzdurę (bo fałszowanie podpisów to pestka jest), wreszcie będzie mogła bronić się sama. A na dodatek zabierze się za kraj. Mam tylko nadzieję, że uwinie się ze studiami, bo niedługo pan Premier Andrzej „Kretyn” Lepper może potrzebować ministra sprawiedliwości.
A skoro pani Renia się waha i szuka dla siebie kierunku studiów, to podpowiadam, że dobrze byłoby się nie przejmować dwóją z polaka na maturze i iść na polonistykę. Myślę, że w przedmiotach językowych byłaby niezła, a jej kreatywny stosunek do języka na pewno zostałby doceniony. Już widzę magisterkę pod tytułem „O języku Andrzeja Leppera”. Za coś takiego pan Premier Andrzej „Kretyn” Lepper jak nic może rzucić teką ministra edukacji.
…
CIEKAWE CO DLA CHOJARSKIEJ ZNACZY SPRAWIEDLIWOŚĆ… TO ŻEBY ONA MIAŁ DOBRZE A NIE "ONI"…
Z RESZTĄ NA POSŁÓW BY PASOWAŁY TAM JEST MNOGO TAKICH Z TAKIM WYKSZTAŁCENIEM LUB… BEZ NIEGO…
Nothing personal, ale jezeli wysmiewasz sie z kogos dlatego, ze ma dwoje z polskiego, to powinienes chyba zadbac o to, zeby Twoj tekst byl wolny od bledow ortograficznych… Inaczej stare przyslowie o kotle, co garnkowi przyganial samo cisnie sie na usta. Nie zebym lubil Samoobrone i jej poslanki