Tłustoczwartkowe logo Google
Na świąteczne wersje logo Google nikt już nie zwraca większej uwagi (może poza takimi wypadkami jak wczorajszy, gdy zagadką dnia było czy Google zgubiło „l”, czy jednak tymże brakującym „l” jest ogonek truskawki :D), dzisiaj mamy jednak Doodle warte odnotowania.
Po raz pierwszy polska strona Google ma swoje własne świąteczne logo, z pączkami rzecz jasna.
Jak ktoś nie wierzy, że to pierwszy raz, to zapraszam do odpowiedniej notki na oficjalnym blogu Google Polska.
Fajne. Uwielbiam pączki :P
Ja też. Ale dzisiaj słabo mi idzie – tylko siedem jak na razie :/
Ja też lubię, ale jakoś rzadko jem, no ale to święto trzeba celebrować, a 7 to dobry wynik ja zjadłem na razie 3 + śledzika = chyba zaraz zwymiotuję ;]
A ja powiem tylko tyle. Google uważa, że mieszkam w azji czy gdzieś… Więc pewnie objem się smakiem Doodla….Może on nie lubi Futuro lub telia.net.
Konta na gmailu też z domu sobie nie zalożę, ale mogę wysyłać zaproszenia…
Jednak truskawkowa sprawa zaginionego „L” pozostanie jak na razie moim faworytem :D Że też ludzie nie mają o czym pisać.