Zasypana skrzynka Łukaszenki

6 komentarzy

  1. Raven pisze:

    Mam nadzieję, że to była porządna mailbomba.

  2. Jacek pisze:

    Ja uważam, że wysyłanie wiadomości email Łukaszence, który zapewne nawet sam tych listów nie czyta, nie ma sensu. Jeżeli on ma w głębokim poważaniu obywateli swojego kraju oraz nawoływania głów innych państw i mediów, to wystukiwanie do niego maili jest zwykłą stratą czasu. Mimo to mam nadzieję, że sytuacja na Białorusi ulegnie zmianie (na lepsze!), bo aż przykro patrzeć na cierpienie naszych wschodnich sąsiadów.

  3. mhulboj pisze:

    Wszystkie owe maile, zapewne zostaly skierowane do przechowania na /dev/null…

  4. Jacek pisze:

    @mhulboj:
    Czy też na C:\Recycled.

  5. gnr pisze:

    to jasne jak slonce, ze ta akcja nic a nic nie da.

  6. mcv pisze:

    Nie da, ale jakby była jakaś szansa, że sam to odbiera/odbierzew i to jeszcze przez modem… XD