Kraksa

Gdyby nie poduszka powietrzna i solidna kontrukcja Citroena Berlingo mógłbym zostać dzisiaj półsierotą. Palant w półciężarówce KIA zajechał mojej Matce drogę, bo nagle postanowił zawrócić na wąskiej drodze bez sprawdzenia czy coś nie jedzie.

Na szczęście poważnie ucierpiał jedynie samochod.

Matka z poobijanymi żebrami i w szoku wylądowała w szpitalu na obserwacji. Jeszcze nie wiadomo kiedy ją wypuszczą.

Dobrze, że to się tylko tak skończyło…

20 komentarzy

  1. input pisze:

    Przekaż Mamie życzenia szybkiego powrotu do zdrowia.

  2. jack pisze:

    To teraz się zastanów, co matka wiozła w samochodzie. Może jakiś aparat cyfrowy, który uległ uszkodzeniu, albo drogi serwis z porcelany?

  3. mioll pisze:

    klaniaj sie mamie i zycz powrotu do zdrowia

  4. Paweł Ciupak pisze:

    > To teraz się zastanów, co matka wiozła w samochodzie. Może jakiś aparat cyfrowy, który uległ uszkodzeniu, albo drogi serwis z porcelany?

    Materialista, bynajmniej nie dialektyczny :P

    W takim razie ja życzę Mamie Da.killi powrotu do zdrowia. (pierwszy raz od iluś tam lat obcej osobie)

  5. jack pisze:

    Od razu materialista. W ubezpieczeniach robię. ;)

  6. sebas86 pisze:

    Rzeczywiście szczęście w nieszczęściu, przekaż pozdrowienia mamie, jeśli możesz :-)

  7. riddle pisze:

    „Palant” – mało powiedziane.

  8. anetka pisze:

    Ojej dobrze, że tylko żebra, samochód wygląda strasznie. Szybkiego powrotu do zdrowia i jak najmniej wariatów drogowych życzę!

  9. Pooshh pisze:

    A mi na początku sierpnia facet (pod wpływem oczywiście) wjechał audicą w ogrodzenie, zamknął auto i poszedł do domu :). Naszczęście policja go złapała i naprawił ogrodzenie.

    I przekaż Mamie, że cała społeczność joggera życzy jej szybkiego powrotu do zdrowia! :)

  10. smuki pisze:

    moja siostra jakieś 3 tygodnie temu też miała wypadek. skończyło się na mocno stłuczonym kolanie (wyląduje w szpitalu) i samochodzie w stanie nie zdatnym do spożycia…

    mam nadzieję że zarówno twoja mama jak i moja siostra szybko wrócą do zdrowia.

    dopisuję się do wcześniejszych życzeń.

  11. AlienJr pisze:

    >I przekaż Mamie, że cała społeczność joggera życzy jej szybkiego powrotu do zdrowia! :)

    i spolecznosc nie-joggera też :)

  12. smuki pisze:

    powiedz że społeczność dobrze zyczy :D

  13. kabanski@chrome.pl pisze:

    Życzenia powrotu do zdrowia dla mamy. Najgorsza rzecz w życiu to stracić kogoś bliskiego.

  14. PiotrEckh pisze:

    To [jest/było] stare czy to nowe berlingo? Życzenia powrotu jak wyżej :)

  15. da.killa pisze:

    Dzięki wszystkim za życzenia!

    PiotrEckh: nowe, kupione w styczniu.

  16. PiotrEckh pisze:

    To szkoda go, bo to bardzo miłe autko jest (było?)…

  17. smuki pisze:

    PiotrEckh: a ty to niby z kim jesteś? jak nie jestes z nami to jesteś przeciwko nam… :P

  18. PiotrEckh pisze:

    Co? ja? czego?Powiedziałem tylko że Berlingo po face liftingu to fajne autko i szkoda że takie rozwalone. Czyżby moja wypowiedź miała drugie dno którego jestem nieświadom?

  19. smuki pisze:

    eee… a które to berlingo? białe czy czerwone? :D

  20. PiotrEckh pisze:

    Czerwone, przecież Dakilla napisał że białe to nie auto a kawałek Kija. :D A już myślałem że mam dar automatycznego pisania między wierszami. ;P